Obserwuj w Google News

Polka wystartowała z urazem. Na twarzy pojawił się grymas bólu

Maciej Walasek
1 min. czytania
17.08.2022 11:39
Zareaguj Reakcja

Adrianna Sułek zajęła siódme miejsce w swojej grupie w biegu na 100 m ppł. Startująca w wieloboju Polka tuż po minięciu linii mety położyła się na bieżni, trzymając się za udo. Być może zawodniczka nie będzie w stanie kontynuować zmagań przez kontuzję.

Adrianna Sułek
fot. PAWEL SKRABA/AGENCJA SE/East News

Adrianna Sułek nie ma szczęścia na ME w lekkiej atletyce w Monachium. Walkę w biegu na 100 m ppł zaczęła od falstartu i ostrzeżenia. Jednak to nie był koniec problemów. Zawodniczka od początku biegła z grymasem bólu na twarzy. Po minięciu linii mety uzyskała czas 13.94, co dało jej siódme miejsce w jej grupie.

Koszmar Sułek na ME, Polka przegra z kontuzją?

Tuż po ukończeniu rywalizacji Sułek położyła się na bieżni, trzymając się za mięsień dwugłowy uda. Być może doszło do odnowienia się kontuzji, przez co Polka nie będzie w stanie kontynuować walki o medal na ME. Jeszcze przed imprezą Sułek podkreślała, że dokucza jej ten uraz, ale mimo to wystąpi w mistrzostwach Starego Kontynentu.

W biegu najlepsza była Szwajcarka Annik Kalin.

RadioZET.pl