Bezpośrednio zwrócił się do szefa MKOl-u. "Medale znaczone krwią, śmiercią i łzami"

07.02.2023 13:56

Ołeksandr Usyk opublikował specjalne nagranie, w którym skierował słowa do Thomasa Bacha, prezydenta MKOl-u. Ukraiński mistrz świata wagi ciężkiej w mocnych słowach podkreślił, że nie wyobraża sobie udziału rosyjskich sportowców na Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu. Jak sam zaznaczył, w takim wypadku impreza czterolecia będzie przebiegać pod znakiem "medali krwi, śmierci i łez". 

Ołeksandr Usyk
fot. SERGEI CHUZAVKOV/AFP/East News

W ostatnim czasie rozgorzała dyskusja na temat zbliżających się IO w Paryżu i udziału na nich rosyjskich i białoruskich sportowców. Wiele międzynarodowych federacji zaczęło głośno sprzeciwiać się udziałowi tych zawodników we Francji, co skłoniło MKOl do ich wykluczenia z międzynarodowej rywalizacji.

Mimo wszystko władze Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego podjęły działania mające na celu ułatwienie powrotu sportowcom z tych krajów na „surowych warunkach” neutralności. Centrala w Lozannie z zadowoleniem przyjęła propozycję, aby sportowcy Rosji i Białorusi rywalizowali w azjatyckich zawodach, umożliwiających zdobycie kwalifikacji olimpijskich na IO w Paryżu 2024.

IO w Paryżu. Usyk zwrócił się do szefa MKOl-u

Wywołało to negatywną reakcję wieli krajów na świecie łącznie z Polską. Ukraina wraz z Łotwą zaczęła zastanawiać się nad zbojkotowaniem igrzysk w Paryżu, jeśli dopuszczona tam zostanie obecność rosyjskich i białoruskich sportowców.

MKOl odpowiada na groźby bojkotu igrzysk. Pogrąża się coraz bardziej

Do całej sytuacji odniósł się Ołeksandr Usyk. Ukraiński mistrz świata w wadze ciężkiej za pośrednictwem mediów społecznościowych zwrócił się bezpośrednio do prezydenta Thomasa Bacha, wzywającą go do powstrzymania powrotu rosyjskich sportowców.

loader

- Rosyjskie siły zbrojne zaatakowały nasz kraj i zabija cywilów. Armia rosyjska zabija ukraińskich sportowców i trenerów oraz niszczy obiekty sportowe. Medale, które zdobędą rosyjscy sportowcy, to medale krwi, śmierci i łez - powiedział Usyk.

Na sam koniec Ukrainiec życzył szefowi MKOl "spokojnego nieba nad głową, zdrowia i szczęścia".

Usyk urodził się na Krymie, który został zaanektowany przez Rosję w 2014 roku, ale nadal jest w dużej mierze uznawany na arenie międzynarodowej za część Ukrainy. Służył w Kijowie jako wolontariusz obrony w pierwszych tygodniach konfliktu w zeszłym roku i założył fundację charytatywną, aby pomóc Ukraińcom dotkniętym wojną.

Oczekuje się, że Usyk zmierzy się z posiadaczem tytułu wagi ciężkiej WBC Tysonem Furym w niekwestionowanej walce o mistrzostwo świata jeszcze w tym roku. Jest posiadaczem pasów federacji WBA, IBF i WBO, wygrywając niejednogłośną decyzją z mistrzem olimpijskim w wadze superciężkiej z Londynu z 2012 roku, Anthonym Joshuą.

Wszystkie federacje zarządzające boksem zawodowym, z wyjątkiem WBA, nalegały, aby nie sankcjonować żadnych walk o tytuł z udziałem rosyjskich lub białoruskich bokserów z powodu inwazji na Ukrainę.

RadioZET.pl/PAP