Kubica spytany o Obajtka i Orlen. Wymowna wypowiedź
Ważą się losy tego, gdzie będzie jeździł Robert Kubica w sezonie 2024. W czasie negocjacji z jednym z zespołów krakowianin w rozmowie z portalem Wirtualna Polska zapewnił, że jest spokojny ws. najbliższych planów. Jednocześnie opowiedział, co sądzi o współpracy z Orlenem i Danielem Obajtkiem.

Robert Kubica ma za sobą świetny rok. W minionym sezonie razem z zespołem WRT Polak przypieczętował mistrzowski tytuł w wyścigach długodystansowych WEC w kategorii LMP2. Niestety, 38-latek nie może myśleć o przyszłorocznej obronie trofeum, ponieważ klasa zmagań została wycofana z programu i zastąpiona przez samochody hypercar.
Niemniej jednak były kierowca Formuły 1 nie jest na straconej pozycji, gdyż jest w kontakcie z szefami ekipy Jota. Być może Kubica stworzy dream team z innymi zawodnikami z królowej motorsportu: Jensonem Buttonem i Sebastianem Vettelem, czy Kimim Raikkonenem.
- Z punktu widzenia marketingowego taki skład złożony z gwiazd F1 byłby wielkim "wow". Z punktu widzenia sportowego, trudno mi to oceniać. Znam osobiście Buttona, Vettela czy Raikkonena, ale poznajesz ich w sensie wyścigowym tak naprawdę w momencie współpracy - mówił w rozmowie z serwisem Wirtualna Polska.
Jednak po ostatnich wynikach w wyborach parlamentarnych wiele osób zaczęło zastanawiać się, jak dalej będzie wyglądać współpraca na linii Kubica - Orlen. Mimo to kierowca pozostaje dobrej myśli.
Robert Kubica o współpracy z Orlenem
- Tak naprawdę rozmowy o tym zaczęliśmy już trzy miesiące temu. Mam nadzieję, że wybory i pewne zmiany w Polsce nie wpłyną na to. Myślę, że tak się stanie, bo sport zawsze był apolityczny i ja to tak widzę (...). Bardzo sobie cenię współpracę z Orlenem i cieszę się, że wygrywając tytuł mistrza świata, mogłem minimalnie się odwdzięczyć ludziom z firmy. (...) Nasza współpraca zawsze układała się bardzo dobrze i zobaczymy, co przyniesie przyszłość - podkreślał.
Na koniec Robert Kubica został zapytany o to jak współpracuje mu się z Danielem Obajtkiem, prezesem koncernu.
- Jestem skupiony na swoim ogródku, choć nie ukrywam, że pomoc prezesa Obajtka zawsze mi ułatwiała życie sportowe. Partnerstwo z Orlenem jest dla mnie bardzo pozytywne - wyjaśnił.
Źródło Radio ZET/Wirtualna Polska