Robert Kubica wróci do Formuły 1 w przyszłym sezonie? Polak zabrał głos
Robert Kubica, który w sobotę sięgnął po tytuł mistrza świata WEC w kategorii LMP2, udzielił w poniedziałek wywiadu Mateuszowi Ligęzie z Radia ZET, w którym m.in. wyjawił, jakie są jego plany na kolejny sezon i czy planuje powrót do Formuły 1. 38-latek wyjawił również, jak zapatruje się na Kacpra Sztukę, jako swojego potencjalnego, przyszłościowego następcę w F1.

W sobotę belgijski zespół WRT z Robertem Kubicą w składzie wygrał na Bahrain International Circuit ostatnią, siódmą rundę długodystansowych mistrzostw świata WEC (World Endurance Championship) i wywalczył tytuł w kategorii LMP2. Drugie miejsce w klasyfikacji przypadło polskiemu teamowi Inter Europol Competition.
Już w poniedziałek ze świeżo upieczonym mistrzem świata przyjemność miał porozmawiać dziennikarz Radia ZET, Mateusz Ligęza. Kubicy uśmiech nie schodził z twarzy. - Przyjechaliśmy do Bahrajnu z komfortową przewagą, jednak w wyścigach nigdy nie można być niczego pewnym. Nie ukrywam więc, że radość ze zwieńczenia sezonu takim zwycięstwem była wielka – skomentował swój triumf polski kierowca.
Robert Kubica o przyszłości w Formule 1
38-latek odniósł się następnie do swoich planów na przyszły sezon i tego, czy planuje powrót do Formuły 1. - W przyszłym roku na 90% będę łączył WEC w Hypercarze z ELMS. Formuła 1 w przyszłym roku? Nie będzie mnie w niej w żadnej roli. Regulaminy się zmieniają, może coś w przyszłości się "utworzy". Teraz koncentruję się na wyścigach długodystansowych – podkreślił.
Spora część rozmowy Ligęzy z Kubicą dotyczyła Kacpra Sztuki, a więc 17-letniego polskiego kierowcy, który nie tak dawno sięgnął po tytuł mistrza Formuły 4 i już wkrótce zawita w Formule 3. Czy krakowianin widzi w nim swojego następcę w Formule 1? - W tym roku zrobił na mnie ogromne wrażenie. Jadąc trzeci sezon we włoskiej F4, miał co prawda przewagę doświadczenia, ale to nie umniejsza jego sukcesowi. Motorsport ceni sobie debiutantów, dlatego bardzo ważny będzie u niego start w F3 – zaznaczył.
- Trzeba mieć marzenia o F1. Motorsport jest okrutny, ale trzeba się skupić na pracy nad samym sobą. Wiem, że rozmawianie o moim następcy jest gorącym tematem. Podoba mi się u Kacpra, że ma cel, chce dojść do F1, ale ta droga jest bardzo długa. W F1 zwalnia się średnio jedno miejsce na rok. W stawce 20 osób. Dlatego trzeba wygrywać, a w tym roku Kacper wykonał kawał dobrej roboty – powiedział Kubica.
Cały wywiad Mateusza Ligęzy z Robertem Kubicą możecie zobaczyć w poniższym materiale wideo:
Źródło: Radio ZET/Mateusz Ligęza