,

Robert Karaś zmierza po rekord świata. Kapitalne wieści z trasy

23.05.2023 21:44

Robert Karaś ukończył drugi etap morderczych zawodów Brasil Ultra Tri 2023 na dystansie 10-krotnego Ironmana. Przed zmierzającym po rekord świata Polakiem ostatnia runda - bieg na 422 km.

Robert Karaś
fot. Robert Karaś/Instagram

Robert Karaś pierwszą próbę pobicia rekordu świata podjął w sierpniu ubiegłego roku w Swiss Ultra Triathlon na dystansie 10-krotnego Ironmana. Niestety na ostatnim etapie, po przebiegnięciu 65 z 422 km, musiał się wycofać z rywalizacji ze względu na stan zdrowia. Dalszego biegu zakazali mu lekarze.

- Chciałem sprostować wszystkie informacje, że to ze zmęczenia. [...] To nie było tak. Po prostu na rowerze ten guz się cały czas powiększał, na biegu już ta rana pooperacyjna się rozerwała, zaczęła lecieć ropa, więc wezwaliśmy karetkę, żeby to zatamować. Może zrobić jakiś krótki zabieg, ale lekarz powiedział, że jest to niemożliwe, że trzeba zrobić operację, że tam się robi infekcja itd. Była opcja, że da mi zastrzyki, które są zakazane, więc nie przeszedłbym testów antydopingowych. A drugie, że i tak nie dokończę tego wyścigu, jest jeszcze 40 godzin biegu, a to wszystko puchło - tłumaczył.

Robert Karaś przed ostatnim etapem Brasil Ultra Tri 2023

Po operacji i rehabilitacji Karaś powrócił na trasy 10-krotnego Ironmana. Obecnie startuje w Brasil Ultra Tri 2023 i jest na dobrej drodze, by z Ameryki Południowej przywieźć nowy rekord. We wtorek wieczorem sportowiec ukończył drugi etap, co oznacza, że za nim już 38 km pływania oraz 1800 km na jazdy na rowerze.

"Teraz czeka go pokonanie 422 km - czyli 10 maratonów! Cała ekipa trzyma się mocno i wszyscy, mimo zmęczenia, czują się dobrze. Robert sukcesywnie pędzi po rekord, a zamierza pobić go o kilkadziesiąt godzin!!!" - przekazano na profilu Fame MMA, organizacji, w której Robert Karaś zadebiutował w MMA.

RadioZET.pl