Obserwuj w Google News

Odrodzenie Polaków na mistrzostwach świata. Popis biało-czerwonych

2 min. czytania
01.06.2023 19:43
Zareaguj Reakcja

Reprezentacja Polski koszykarzy 3x3 wywalczyła bezpośredni awans do ćwierćfinału mistrzostw świata. Biało-czerwoni mimo dwóch porażek na inaugurację zanotowali dwa kolejne zwycięstwa kolejno z Litwą po dogrywce 22:21 i Belgią 21:15. Dzięki temu kadra Piotra Renkiela w sobotę powalczy o półfinał.

polscy koszykarze
fot. Ann-Dee Lamour/SIPA/SIPA/East News

O tym, że Polacy zajęli pierwsze miejsce w tabeli grupy C zadecydowały nie tylko ich dwa zwycięstwa, ale wynik ostatniego spotkania, w którym Belgia pokonała Portoryko 21:18. Tym samym wszystkie drużyny w grupie miały po dwa zwycięstwa i dwie porażki, ale biało-czerwoni uzyskali najlepszą średnią zdobywanych punktów (20) i byli lepsi od Litwy i Belgii, które także awansowały do fazy play-off. Będą jednak musiały walczyć w barażach. Do ćwierćfinału bezpośredni awans wywalczą zwycięzcy czterech grup, a drużyny z miejsc 2-3 będą rywalizować w barażu o prawo występu w najlepszej ósemce.

Biało-czerwoni stoczyli pasjonujący pojedynek z Litwinami (3.), liderami grupy po pierwszym dniu zmagań. W wyrównanym meczu niemalże punkt za punkt (20:20) była potrzebna dogrywka, a w niej punkty na wagę zwycięstwa zdobył środkowy Adrian Bogucki, mistrz globu dla lat 23. W sumie miał dziewięć punktów i siedem zbiórek.

Polscy koszykarze 3x3 w ćwierćfinale

W spotkaniu z Belgią tak wielkich emocji nie było, bo po pierwszych wyrównanych minutach przewaga podopiecznych Piotra Renkiela zaczęła systematycznie rosnąć (8:5, 10:5, 14:7). Wygraną Polacy zrewanżowali się rywalom za porażkę przed rokiem, w ćwierćfinale MŚ w Antwerpii (14:18). Najlepszym punktującym zawodnikiem w starciu z Belgią był najbardziej doświadczony kadrowicz Przemysław Zamojski (10-krotny mistrz Polski w tradycyjnej odmianie koszykówki), który uzyskał osiem punktów.

We wtorek biało-czerwoni rozpoczęli start w MŚ od dwóch porażek z niżej notowanymi przeciwnikami – Portoryko 18:21 i Izraelem 19:21. Potencjalnych rywali Polaków w ćwierćfinale wyłonią dopiero piątkowe spotkania w grupie D, a następnie mecze w fazie play-off.

Jest to siódmy start Polski w czempionacie globu. Do tej pory drużyna dwukrotnie uplasowała się w "czwórce" - w 2019 roku wywalczyła brąz, a rok wcześniej zajęła czwarte miejsce. W 2022 roku odpadła w ćwierćfinale. Brązowy medal Polacy przywieźli także z mistrzostw Europy w 2021 roku.

RadioZET.pl/PAP