Oceń
Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - SPORT na Facebooku
W drugiej parze Norwegia zmierzy się z Chorwacją. Jeśli z tej potyczki zwycięsko wyjdą Skandynawowie, to będziemy mieli powtórkę z fazy grupowej. Wtedy "Trójkolorowi" wygrali 31:28.
Przez pełną godzinę Francuzi prowadzili i kontrolowali mecz. Słoweńcy mieli lepsze fragmenty, zwłaszcza w defensywie i później w kontrze, ale to nie wystarczyło, by zatrzymać faworytów.
Na szczególne wyróżnienie zapracował bramkarz gospodarzy turnieju, Vincent Gerard.
Francja - Słowenia 31:25 (15:12)
RadioZET.pl/KS
Oceń artykuł