Nie żyje Łukasz Kiwior. Sportowiec przegrał walkę z ciężką chorobą
Łukasz Kiwior, niegdyś czołowy polski kartingowiec, nie żyje. Kierowca i trener zmarł we wtorek 14 listopada po długiej i nierównej walce z chłoniakiem. Miał 38 lat.
Łukasz Kiwior pochodził z Tarnowa. Był czołowym polskim przedstawicielem kartingu. W 2012 roku zdobył Puchar Rok Cup Poland, a później zajął się pracą szkoleniową. Był m.in. opiekunem kadry Małopolski.
Niestety w kwietniu tego roku lekarze wykryli u niego bardzo rzadko nowotwór złośliwy - monomorficzny, epiteliotropowy, jelitowy chłoniak T-komórkow. Rodzina i przyjaciele rozpoczęli zbiórkę na eksperymentalną terapię. Prowadzono ją m.in. w minioną niedzielę w Mościach. Niestety dobę później jego żona Natalia poinformowała o śmierci 38-latka.
Zmarł Łukasz Kiwior
"Pękło mi dzisiaj serce... Zawsze będziesz z nami! Kochamy Cię!" - napisała Natalia Kiwior na Facebooku. Komunikat wydał też Polski Związek Motorowy.
"Karting w żałobie, nie żyje Łukasz Kiwior" - czytamy. "Łukasz był bez wątpienia jednym z większych talentów wyścigowych, jednym z najzdolniejszych kierowców, jakiego obserwowaliśmy, kiedy ścigał się na torze. Znakomicie odnajdywał się w sportowej rywalizacji" - wspominano.
Łukasz Kiwior osierocił trójkę dzieci: 5-letnią Laurę, 2-letnią Nel i niespełna rocznego Michała.
Źródło: RadioZET/Facebook
Tu się dzieje
