Z roweru zostały tylko szczątki. Nie żyje 24-letnia kolarka
Ana Maria Bustamante, utalentowana kolarka z Kolumbii, nie żyje. Niespełna trzy miesiące temu podczas jednego z treningów 24-latka została potrącona przez ciężarówkę. Przeszła 30 operacji, ale lekarzom nie udało się jej uratować.

Ana Maria Bustamante była jedną z największych nadziei kolarstwa szosowego w Kolumbii. Niestety 8 lutego 2023 roku ok. godz. 8:20 na ulicach Bogoty rozegrał się dramat. 24-latka jechała do jednego ze swoich krewnych, trenując jednocześnie do kolejnych startów. W czasie podróży została potrącona przez ciężarówkę.
Siła uderzenia była tak ogromna, że z roweru zostały tylko szczątki. Zawodniczka z licznymi obrażeniami ciała, m.in. jamy brzusznej i biodra, trafiła do szpitala. Lekarze amputowali jej prawą nogę.
Żałoba w Kolumbii po śmierci młodej kolarki
Łącznie Bustamante przeszła 30 operacji. Niestety organizm w końcu nie wytrzymał. 19 kwietnia po jednej z ostatnich ingerencji lekarskich kolarka doznała krwotoku i nie udało się jej uratować. Zmarła w środę 3 maja w wyniku zatrzymania krążenia.
"Narodowe kolarstwo żałuje przedwczesnego odejścia jednej ze swoich zawodniczek, Any Marii Bustamante, która zmarła w Bogocie" - napisano w komunikacie Kolumbijskiej Federacji Kolarskiej. "Utrata nie tylko wyśmienitego sportowca, ale także młodej kobiety pełnej marzeń nie jest łatwa, bo kilometry do przebycia, anegdoty do opowiedzenia i marzenia do spełnienia nigdy nie zostaną zrealizowane" - dodano.
RadioZET.pl/federacioncolombianadeciclismo.com