,

Śmierć męża Justyny Kowalczyk. Oświadczenie szwajcarskiej policji

18.05.2023 18:50

Kacper Tekieli nie żyje. W czwartek popołudniu szwajcarska policja wydała specjalne oświadczenie po śmierci męża Justyny Kowalczyk. "Turysta był sam na wycieczce narciarskiej w rejonie Jungfrau" - napisano.

Justyna Kowalczyk z mężem
fot. Justyna Kowalczyk/Instagram

Kacper Tekieli, mąż Justyny Kowalczyk kochał wspinaczki górskie, a zdjęciami ze swoich wypraw chętnie dzielił się w mediach społecznościowych. W czwartek 18 maja Polskę obiegła wstrząsająca wiadomość o jego śmierci. Mężczyzna zginął pod lawiną, która przeszła podczas jego podróży na szczyt Jungrafu w szwajcarskich Alpach. Dwa dni wcześniej 38-latek opublikował ostatni wpis, na który zareagowała jego żona.

Komunikat szwajcarskiej policji po śmierci Kacpra Tekielego

Kilka godzin od tragicznych wieści pojawił się komunikat szwajcarskiej policji, która uczestniczyła w akcji ratunkowej. Według oświadczenia do wypadku Kacpra Tekielego doszło w środowe popołudnie i wtedy ruszyły poszukiwania. Niestety, kolejnego dnia służby odnalazły ciało Polaka.

"Turysta był sam na wycieczce narciarskiej w rejonie Jungfrau. Jego wypadek wydarzył się w okolicach Rottalsattel z niewyjaśnionych przyczyn. Po odebraniu zgłoszenia natychmiastowo rozpoczęto poszukiwania. W środę mężczyzny nie udało się odnaleźć. Gdy wznowiono akcję w czwartek rano, udało się go zlokalizować, lecz niestety już nie żył" - napisano.

Sprawą śmierci męża Justyny Kowalczyk zajmie się prokuratura w Oberland. Tego samego dnia utytułowana biegaczka narciarska pożegnała ukochanego w mediach społecznościowych, zamieszczając dwa słowa.

RadioZET.pl