,

Kacper Tekieli nie zachował w Alpach bezpieczeństwa? Znajomy ujawnił szczegóły

24.05.2023 20:28

Kacper Tekieli nie żyje. Polski alpinista i instruktor wspinaczki sportowej, a prywatnie mąż Justyny Kowalczyk zginął w lawinie w szwajcarskich Alpach. Ostatnimi czasy w mediach pojawiły się bezecne głosy, jakoby 38-latek miał nie zachować podczas wyprawy zasad bezpieczeństwa lub popełnił błąd. Wszystko wyjaśnił jednak znajomy himalaista Tekieliego - Leszek Cichy.

Justyna Kowalczyk i Kacper Tekieli
fot. Instagram/Kacper Tekieli

17 maja alpinista i instruktor wspinaczki sportowej Kacper Tekieli zginął w lawinie w szwajcarskich Alpach. Był mężem mistrzyni olimpijskiej w biegach narciarskich Justyny Kowalczyk-Tekieli. Miał 38 lat. Był uczestnikiem programu Polski Himalaizm Zimowy (2010-2015) i w ramach projektu brał udział w wyprawach na Makalu oraz Broad Peak Middle. Kacpra Tekieliego w rozmowie z PAP.PL wspominał himalaista Leszek Cichy. - Wspinał się bezpiecznie. Przykładał do tego dużą wagę, ale widać, że góry są czasami nieprzewidywalne - powiedział. - Znalazł się w niewłaściwym miejscu, w niewłaściwym czasie - dodał.

Cichy podkreślił, że Tekieli był "znany ze wspaniałej kondycji". - W Polsce można wymienić trzech takich wspinaczo-narciarzy – Jędrka Bargiela, Adama Bieleckiego, no i Kacpra. To oni rzeczywiście genetycznie byli przygotowani do niesamowitych wysiłków i do szybkiej regeneracji. Oczywiście podparte to było bardzo silnym, regularnym trekkingiem. I stąd to zainteresowanie Kacpra, żeby nie tylko pokonywać duże trudności, ale też robić to jak najszybciej - podkreślił.

Leszek Cichy: "Kacper Tekieli wspinał się bezpiecznie"

- Stąd takie jego rekordy w Tatrach – kilka trudnych dróg robionych tego samego dnia, na Kazalnicy i na innych ścianach. Tzw. Koronę Tatr – czyli czternaście szczytów ponad 2500 m. n. p. m. - zdobył w ciągu czternastu godzin - dodał.

- A poprzedni sezon to z kolei przejście czterech grani Matterhornu – czyli dwa wejścia i dwa zejścia – bardzo trudne, długie drogi – z których każda tak naprawdę zajmuje cały dzień – chyba zrobił to w 17 godzin. No i ten jego kolejny pomysł – żeby w jak najkrótszym czasie wejść na wszystkie czterotysięczniki Alp – te uznane – 82 szczyty - wyliczał.

Himalaista mówił także o związku Kacpra Tekieliego z Justyną Kowalczyk. W jego ocenie "to było wspaniałe małżeństwo". - To była zasługa i Justyny, i Kacpra. Oni po prostu znaleźli nić porozumienia na wspólne tematy – byli przygotowani do dużych wysiłków i oboje postanowili, po urodzeniu dziecka przez Justynę, nie kończyć tej swojej działalności związanej ze sportem, tylko jednak za obopólną zgodą ją kontynuować - powiedział Cichy.

Kacper Tekieli w Tatrach przeszedł około 300 dróg wspinaczkowych, wiele samotnie, pokonując najważniejsze ściany polskich i słowackich szczytów. Wspinał się także w Alpach (słynna "trylogia alpejska" północnych ścian: Eiger, Matternhorn, Grandes Jorases), na Alasce, Kaukazie i w Norwegii.

RadioZET.pl/PAP

Logo radiozet Dzieje się