Obserwuj w Google News

Zaskakujące wyznanie gwiazdy biegów. Związek nakłaniał ją do kłamstwa

2 min. czytania
28.10.2022 14:22
Zareaguj Reakcja

Therese Johaug za namową Norweskiego Związku Narciarskiego miała ukrywać przed opinią publiczną swoją wpadkę dopingową - twierdzi zawodniczka w swojej biografii. Jedna z największych biegaczek narciarskich w historii miała kłamać, by nie zaburzać przygotowań koleżanek do sezonu olimpijskiego.

Therese Johaug
fot. AP/Associated Press/East News

Therese Johaug w październiku 2016 roku na specjalnie zwołanej konferencji prasowej poinformowała, że w jej organizmie wykryto niedozwolony steryd anaboliczny o nazwie clostebol. Środek miał się dostać do jej organizmu wraz z maścią na kłopoty z ustami, Trofodermin. Tę formę poradzenia sobie z problemem zalecił jej lekarz.

W toku postępowania Norweżka została zdyskwalifikowana na 18 miesięcy i nie mogła wziąć udziału w zimowych igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu. Po karencji wróciła głodna sukcesów i zdominowała kolejną najważniejszą imprezę czterolecia w Pekinie. Z Chin wróciła z trzema złotymi krążkami. Po sezonie 2021/2022 zakończyła sportową karierę i zajęła się pisaniem biografii. Jej fragmenty opublikowano w mediach, a ten dotyczący wpadki dopingowej jest wyjątkowo interesujący.

Redakcja poleca

Johaug miała kłamać ws. dopingu

W książce Johaug rzuca poważne oskarżenia w kierunku krajowej federacji. - Zasugerowali, żebym odmówiła ogłoszenia informacji w sprawie testu antydopingowego i zamiast tego wymyśliła wyjaśnienie, dlaczego nie było mnie na zawodach - pisze.

ZOBACZ TAKŻE: Leki na astmę to doping? "Istnieje luka w przepisach, ale mogą z niej korzystać wszyscy"

- Zasugerowano, że powinniśmy powiedzieć, że źle się czuję, to znaczy sugerować, że jestem chora. Nie mogłam uwierzyć w to, co usłyszałam. Czy Norweska Federacja Narciarska właśnie zaproponowała mi ukrycie testu antydopingowego przed mediami, aby nie zakłócać planów startowych zespołu? - dodaje.

Therese Johaug nie zamierzała jednak chować głowy w piasek. Sprawa zapewne i tak przedostałaby się do mediów, w związku z czym sama ucięła spekulacje.

RadioZET.pl/sportsinwinter.pl