Rosyjski sportowiec chciał uciec od mobilizacji. Dopuścił się drastycznej metody
Drastyczna kontuzja rosyjskiego łyżwiarza. Artem Arefjew odciął sobie opuszki palców w trakcie... rąbania drewna. Zdaniem internautów Rosjanin zrobił to specjalnie, żeby uniknąć wojska.

Artem Arefjew to 21-letni łyżwiarz, który przygotowuje się do sezonu zimowego. Jeszcze na początku roku zawodnik zadebiutował w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich. Najnowsze wiadomości wskazują, że Arefjew uległ poważnemu urazowi.
Jak poinformował serwis sports.ru Rosjanin odciął sobie opuszki palców. "Odciąłem dwa opuszki palców lewej ręki siekierą podczas rąbania drewna. Chciałem po prostu zalać saunę drewnem, ponieważ tak bardzo brakuje mi ciepła" - cytuje jego słowa portal.
Rosyjski sportowiec odciął sobie opuszki palców
Mimo kontuzji Arefjew nie zamierza przerywać treningów i nadal chce wziąć udział w inauguracji sezonu 2022/23, którą zaplanowano w połowie października. Internauci uważają, że moment urazu 21-latka nie jest przypadkowy. "Może konkurować, ale nie da się zmobilizować? Sprytnie", "Nikt nie chce iść na front", "Przypadek?" - czytamy w komentarzach.
Przypomnijmy, że od 21 września w Rosji trwa częściowa mobilizacja na wojnę z Ukrainą. Według oficjalnych przekazów Kremla pod broń ma zostać powołanych około 300 tys. rezerwistów, lecz w ocenie niezależnego portalu Meduza mobilizacja może objąć nawet 1,2 mln mężczyzn, głównie spoza dużych miast.
Po decyzji Władimira Putina dziesiątki tysięcy Rosjan próbują uniknąć powołania do wojska i wyjechać z kraju. Osoby uciekające przed służbą w armii starają się przedostać m.in. do Kazachstanu, Mongolii, Gruzji i Finlandii.
RadioZET.pl