Oceń
Podczas meczu Washington Nationals z Houston Astros Julia Rose pokazała piersi wraz ze swoją koleżanką i również modelką, Lauren Summer. Chociaż ich gest dla wielu był oburzający, a tamtejsza liga baseballu zdecydowała się ukarać kobiety dożywotnim zakazem stadionowym, Amerykanki szybko wytłumaczyły, dlaczego to zrobiły:
"Wiedziałyśmy, że dostaniemy zakazy. Tak, zrobiłabym to jeszcze raz. Wspierajcie nasz projekt, a my cały dochód przekażemy kobietom na walkę z rakiem" - napisała po tym incydencie na Instagramie Summer.
Pokazała piersi na finałowym meczu. Teraz jechała półnaga po ulicy [WIDEO]
Po tym wpisie modelki zamknęły usta wielu krytykom, co nie sprawiło jednak, że zaniechały swoich "działań". Julia Rose kontynuowała "akcję" także w innych miejscach - nie tylko na meczach.
Na instagramowym profilu 26-latki widać wiele zdjęć, na którym celebrytka prezentuje swoje piersi nawet na... środku ulicy. Ostatnie jej nagranie na "InstaStory" wywołało jednak jeszcze większe emocje.
Na owym wideo Amerykanka stała na kabriolecie, jadącym po środku ulicy... półnaga. Czy to wciąż możemy zaliczyć do akcji, mającej wesprzeć kobiety walczące z rakiem piersi? Trudno stwierdzić.
RadioZET.pl/Instagram/its_juliarose
Oceń artykuł