PGE Ekstraliga: Dramatyczny wypadek żużlowców. Kibice zamarli [WIDEO]

Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - SPORT na Facebooku

Jason Doyle miał bardzo poważny wypadek w siódmym biegu PGE Ekstraligi w meczu pomiędzy Get Well Toruń a forBetem Włókniarzem Częstochowa. Zaraz po starcie Matej Zagar wchodząc w pierwszy łuk bardzo poszerzył swój tor jazdy, wypychając rywali na zewnętrzną. Wówczas Doyle z impetem uderzył w Michała Gruchalskiego. Obaj zawodnicy natychmiast stracili panowanie nad swoimi maszynami i wpadli w ogromną bandę.

Australijczyk ucierpiał podwójnie, ponieważ najpierw uderzył głową o tor, a zaraz po zderzeniu z bandą oberwał dodatkowo motocyklem. Były mistrz świata został przetransportowany do szpitala. Z kolei Gruchalski opuścił tor o własnych siłach.

Jason Doyle: Nowe informacje ws. zdrowia po wypadku

Jason Doyle w niedzielny wieczór zamieścił na jednym z profili społecznościowych krótki filmik informując o swoim zdrowiu. Wiadomość zaczyna się od ujęcia z opuszczonym kciukiem w dół, a chwilę później Doyle wyjaśnia:

Zobacz także

Znany Tongijczyk wystartuje na trzecich igrzyskach w trzeciej konkurencji

- Zameldowałem się w moim pokoju hotelowym na dzisiejszy wieczór. Hotel - Szpital Toruń, nie za dobrze - złamane żebro, dziura w płucu. Nie tak wyobrażałem sobie początek sezonu 2019.

Informację potwierdził także toruński klub.

- Najnowsze informacje w sprawie Jasona. Doyle ma złamane żebro i najbliższą noc spędzi w szpitalu – napisano na profilu społecznościowym klubu.

RadioZET.pl/Przegląd Sportowy, PAP, YouTube/MW