Oceń
Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - SPORT na Facebooku
- Jeśli przejadę cały etap bez kłopotów technicznych, kraks, to wierzę, że moja dyspozycja jest na tyle dobra, żeby się wybronić. Jeszcze potrzeba szczęścia i jeszcze raz poproszę kolegów z drużyny o wsparcie - mówił Kwiatkowski po czwartkowym etapie. Jego przewaga przed finałem wynosiła 16 s.
Michał Kwiatkowski jest pierwszym Polakiem od 2014 roku, który wygrał nasz narodowy wyścig. Przed czterema laty najlepszy był Rafał Majka. Dla "Kwiato" był to czwarty występ na TdP.
75. TdP: Ostatni etap
Ostatni etap liczył 136 km. Zawodnicy dwukrotnie pokonywali 68-kilometrową pętlę, tylko w małej części pokrywającą się z czwartkowym odcinkiem. Dwa razy wspinali się m.in. na słynną ściankę Bukovina w Gliczarowie Górnym. Tam wyznaczono dwie z sześciu ostatnich premii górskich, a jedyny finisz, na którym można było zdobyć trzy sekundy bonifikaty, znajdował się w Szaflarach (102 km).
Yates zaatakował 11 km przed metą, uzyskując przewagę 39 sekund nad grupą Kwiatkowskiego, dającą mu triumf w wyścigu. Dopiero na ostatnim kilometrze udało się tej grupce zmniejszyć straty.
W klasyfikacji generalnej Polak wyprzedził Brytyjczyka o 15 sekund.
RadioZET.pl/PAP/KS
Oceń artykuł