Oceń
Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - SPORT na Facebooku
Wszystko zaczęło się od "wygłupów" najlepszej zawodniczki MMA na świecie. Jędrzejczyk pochwaliła się swoimi piłkarskimi umiejętnościami, a konkretnie żonglerką. Piłkę podbiła... trzy razy, po czym rzuciła wyzwanie reprezentantowi Polki, Kamilowi Grosickiemu. Nie czekała długo na odpowiedź.
Skrzydłowy Rennes podbił futbolówkę... trzy razy. - Jak widzisz, Twoje wyzwanie nie jest rozstrzygnięte. Może rozstrzygnie je mata? - powiedział "Grosik". - Co Ty na to? Tylko pamiętaj, ja Tobie odpuściłem - dodał.
Joanna Jędrzejczyk nie miała wyjścia - przyjęła wyzwanie. - Mistrz! Widzimy się na macie jakoś wkrótce. Ja gotowa do walki - napisała fighterka na Twitterze. Oby tylko "nie uszkodziła" nam kluczowego kadrowicza...
RadioZET.pl/KS
Oceń artykuł