Wiatr zdmuchnął kitesurfera. Mężczyzna zginął po uderzeniu w ścianę
Do tragicznego zdarzenia doszło na plaży we francuskiej miejscowości Deauville. W trakcie wichury jeden z kitesurferów został zdmuchnięty przez wiatr i uderzył w ścianę pobliskiej restauracji. 31-latek zginął na miejscu.

Prefektura Morska Kanału La Manche i Morza Północnego w niedzielnym komunikacie przekazała informację o śmierci 31-letniego kitesurfera. Mężczyzna zginął od uderzenia w ścianę pobliskiej restauracji. Jak do tego doszło?
W sobotę ok. godz. 20:30 na wybrzeżu Ceôte Fleurie w miejscowości Deauville w Normandii we Francji zerwał się porywisty wiatr. Francuskie media opisały to zjawisko jako "minitornado". Dwóch sportowców nie zdołało wydostać się z niebezpiecznej pułapki - jeden z nich został zdmuchnięty w stronę budynku, drugi zaś nie był w stanie powrócić na ląd. Pomogły mu miejscowe służby morskie.
Kitesurfer zginął we Francji [WIDEO]
"Kitesurfer, który uderzył w restaurację, otrzymał pomoc ratowników na lądzie. Mimo reanimacji nie udało się go uratować. Drugi z kitesurferów został sprowadzony na brzeg cały i zdrowy" - przekazano w komunikacie Prefektury.
W wichurze rannych zostało łącznie 57 osób. Trzy z nich trafiły do szpitala, innym udzielono pomocy w pobliskim kasynie. W sieci pojawiło się nagranie z "minitornada".
RadioZET.pl/Préfecture maritime de la Manche et de la mer du Nord