Policja udostępniła film z zatrzymania Tigera Woodsa [WIDEO]
Odpowiada półsłówkami, nie potrafi przejść po linii, ma zamknięte oczy, a na koniec zostaje zakuty w kajdanki - tak w skrócie wyglądało zatrzymanie jednego z najlepszych golfistów w historii, Tigera Woodsa.

Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - SPORT na Facebooku
Woods został zatrzymany na Florydzie w nocy z niedzieli na poniedziałek. Na kilka godzin trafił do aresztu, ale - wbrew wcześniejszym doniesieniom - nie za prowadzenie pod wpływem alkoholu bądź narkotyków. Jak później tłumaczył, była to niespodziewana reakcja na leki. Te wyjaśnienia potwierdza również nagranie, które trafiło do sieci.
Tiger Woods w momencie zatrzymania spał za kierownicą. Nie był pijanyWygląda, jakby spał
Widać na nim przebieg zatrzymania golfisty. Funkcjonariusze pytają m.in. o to, czy Amerykanin wie, dokąd jedzie. Ten mówi tylko: "nie". Taka sama odpowiedź pada na pytania o zażywanie narkotyków bądź spożywanie alkoholu. Woods potwierdza dopiero wtedy, gdy policjant zagadnął o leki.
W dalszej fazie Amerykanin poproszony jest m.in. o wyrecytowanie alfabetu oraz przejście po ciągłej linii. Obie czynności sprawiły Woodsowi ogromne problemy. Nie reagował też na światło, choć policjant świecił mu latarką prosto w oczy. W ogóle wyglądał tak, jakby spał [śpiącego w samochodzie na poboczu autostrady go znaleziono - przyp. red.].
Po oblaniu wszystkich testów 41-latek został zakuty w kajdanki i odprowadzony do radiowozu.
Po całym zajściu Woods wydał oświadczenie, przeprosił za swoje zachowanie i zapowiedział, że podobne sytuacje już się nigdy nie powtórzą.
RadioZET.pl/TVN24/USA Today/KS