Oceń
O ataku niedźwiedzia poinformowało słowackie pogotowie górskie. W środę po południu 38-letni mężczyzna wybrał się pobiegać na żółty szlak turystyczny w pobliżu Valcianskej Javoriny. Właśnie tam doszło do bardzo niebezpiecznej sytuacji.
Zwierzę w sumie aż trzy razy atakowało 38-latka. Najpierw celem stały się głowa i twarz. Gdy mężczyzna upadł, niedźwiedź jeszcze dwa razy do niego podszedł i tym razem uderzył w ręce, nogi oraz w tułów. Nie wiadomo, co było powodem ataku i dlaczego zwierzę odstąpiło.
Atak niedźwiedzia w Tatrach
Ratownicy na miejscu opatrzyli poszkodowanego, a następnie przetransportowali do miasta Valca. Tam trafił do szpitala na dalsze leczenie.
Biegacz może mówić o dużym szczęściu. Tego zabrakło 57-letniego mężczyźnie, który w czerwcu na Słowacji zmarł po pogryzieniu przez niedźwiedzia. To był pierwszy tego typu wypadek śmiertelny u naszych południowych sąsiadów.
RadioZET.pl/hzs.sk
Oceń artykuł