Oceń
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk najbliższej pięć miesięcy spędzi w więzieniu. Czołowy polski pięściarz została skazany za jazdę samochodem bez prawa jazdy. Odsiadkę rozpoczął w miniony piątek.
- Krzysztof "Diablo" Włodarczyk trafił do aresztu na warszawskim Służewcu
- Pięściarz został skazany na pięć miesięcy za prowadzenie samochodu bez prawa jazdy
- Z aresztu wyjdzie w czerwcu i zamierza wrócić na ring
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk po raz ostatni pojawił się w ringu w listopadzie 2019 roku, gdy pokonał na punkty Gabończyka Taylora Mabikę. Wkrótce miał stoczyć kolejną walkę, ale na razie musi przełożyć te plany. Najbliższe pięć miesięcy spędzi bowiem za kratami.
Jeden z najlepszych polskich pięściarz ostatnich lat, były mistrz świata WBC i IBF w wadze junior ciężkiej, został skazany przez sąd na pięć miesięcy pozbawienia wolności za jazdę samochodem bez prawa jazdy. W miniony piątek rozpoczął odsiadkę, co w rozmowie z "Super Expressem" potwierdził jego promotor Andrzej Wasilewski.
Krzysztof "Diablo" Włodarczyk w więzieniu
- Krzysiek miał sądowy zakaz poruszania się pojazdami mechanicznymi. Złamał go i teraz musi swoje odsiedzieć. Trafił do aresztu na warszawskim Służewcu w ostatni piątek - przekazał.
"Diablo" z więzienia wyjdzie w czerwcu i zamierza powrócić na ring. Najpewniej jeszcze w tym roku stoczy kolejną walkę.
RadioZET.pl/se.pl
Oceń artykuł

