Oceń
Mamed Khalidov kontra Mariusz Pudzianowski w super walce w MMA? To możliwe. Legendarny zawodnik, który niedawno w efektownym stylu znokautował Scotta Askhama na gali KSW 55, jest gotowy podjąć się tego wyzwania. - Zawsze byłem otwarty na różne walki - powiedział w rozmowie z uwmfm.pl.
Mamed Khalidov 10 października na gali KSW 55 potrzebował zaledwie 36 sekund, by wysokim kopnięciem w głowę powalić Scotta Askhama. Tym samym zrewanżował się Anglikowi za porażkę z grudnia 2019 roku i po dwóch latach odzyskał mistrzowski pas w wadze średniej.
- Przez ostatnie pięć lat byłem w śpiączce. Spałem. Nie mogłem w sobie obudzić tego zawodnika, którym byłem wcześniej. Dzisiaj czuję, że wróciłem. Wrócił też głód. I chciałbym pokonywać kolejne szczyty. Jestem gotowy na kolejne wyzwanie. Mimo tego, że mam czterdzieści lat, czuję jakbym miał dwadzieścia - psychicznei i fizycznie - mówi w rozmowie z uwmfm.pl.
Khalidov vs Pudzianowski - czy taka walka jest możliwa?
Na razie nie wiadomo, kiedy Mamed stoczy kolejną walkę i kto będzie jego rywalem, ale pewne jest, że do niej dojdzie. Khalidov zapowiedział, że chce bronić pasa i udowodnić wszystkim, także sobie, iż 40-letni zawodnik jest w stanie wygrywać z innymi wielkimi fighterami. Na razie najgłośniej o Roberto Soldiciu albo... dopełnieniu trylogii ze Scottem Askhamem, bo na razie panowie wygrywali po jednym bezpośrednim starciu.
Niewykluczone, że w dalszej kolejności polscy fani obejrzą super walkę Mameda Khalidova z Mariuszem Pudzianowskim albo Szymonem Kołeckim w wadze ciężkiej.
- Jeżeli będzie super walka, jeżeli coś takiego się nadarzy, ja jestem otwarty. Zawsze byłem otwarty na różne walki. Schodziłem w dół i szedłem w górę. Jestem gotów zawalczyć z każdym, nawet z ciężkim - przyznaje mistrz KSW, ale dodaje, że kluczowe będzie w tym aspekcie zainteresowanie kibiców.
RadioZET.pl/uwmfm.pl
Oceń artykuł
