Oceń
Nie z pięciu jak dotychczas, a sześciu etapów będzie się składał minicykl w Willingen w sezonie 2020/21 Pucharu Świata w skokach narciarskich. Organizatorzy poinformowali we wtorek, że zawodników będą czekały jeszcze jedne kwalifikacje.
Puchar Świata w tej niemieckiej miejscowości organizowany jest nieprzerwanie od 1999 roku, a w trzech ostatnich sezonach przy jego okazji rywalizowano w minicyklu Willingen Five o dodatkową nagrodę pieniężną.
Otrzymywał ją skoczek, który miał najwyższą notę łączną z obu konkursów indywidualnych oraz poprzedzających ich jednych kwalifikacji. Nową nazwą będzie Willingen Six, bo kwalifikacje odbędą się także przed drugim konkursem.
Willingen Five zmienia się w Willingen Six
Zmianie uległ również sposób nagradzania. Do tej pory bogatszy z Willingen wyjeżdżał tylko zwycięzca, który otrzymywał 25 tys. euro. Teraz pula wzrosła do 30 tys., ale będzie rozkładana na trzech najlepszych zawodników - 15 tys. za pierwsze miejsce, 10 tys. za drugie i 5 tys. za trzecie.
Pierwszą edycję Willingen Five wygrał Kamil Stoch. W drugiej najlepszy był Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Piotrem Żyłą, a w lutym tego roku triumfował Niemiec Stephan Leyhe.
TO RÓWNIEŻ MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ:
- Cyrkowe popisy polskiego skoczka: "A gdyby tak olać skoki?" [WIDEO]
- Norweskie skoki w ogromnych tarapatach. Zarząd spodziewa się najgorszego
RadioZET.pl/PAP/AN
Oceń artykuł
