Oceń
Kazachski skoczek Sabirżan Muminow szczęśliwie uniknął poważniejszych obrażeń po zderzeniu z bandą podczas serii treningowej w Innsbrucku. W sieci pojawiło się nagranie z tego zdarzenia.
Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - SPORT na Facebooku
Muminow wylądował na 95. metrze, najbliżej z całej stawki. Do pokonania miał więc znaczną odległość "z górki" i nie zdążył wyhamować przed bandą okalającą zeskok. W rezultacie zrobił niemal salto i upadł po drugiej stronie.
Zdarzenie wyglądało groźnie, ale nic poważnego mu się nie stało. Wprawdzie odpuścił drugi skok treningowy, ale pojawił się w kwalifikacjach i zajął w nich trzecie miejsce... od końca. Za nim uplasowali się tylko Rosjanin Michaił Nazarow i Estończyk Martti Nomme.
Trzeci konkurs Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku odbędzie się w piątek o godz. 14. W pierwszej serii zobaczymy pięciu reprezentantów Polski.
RadioZET.pl/KS
Oceń artykuł