Oceń
Polski Związek Piłki Nożnej ugiął się pod naciskiem środowiska piłkarskiego i opublikował raport z przygotowań reprezentacji Polski do nieudanych mistrzostw świata w Rosji. Z dokumentu wynika, że... piłkarze nie byli mentalnie gotowi do gry w tak wielkim turnieju.
Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - SPORT na Facebooku
Przed kilkoma dniami selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Niemiec Joachim Loew przez ponad godzinę opowiadał o przyczynach klęski mistrzów świata na mundialu w Rosji. Raport tamtejszego sztabu szkoleniowego trafił do opinii publicznej. Tego samego, jawności dokumentu, domagało się polskie środowisko piłkarskiej. W końcu dopięli swego.
- Tego typu raporty są generalnie poufne i przeznaczone do wewnętrznej wiadomości związku sportowego. Jednak wobec sporego zainteresowania opinii publicznej, a także części mediów, upatrujących w raporcie jakichś niezdrowych emocji, zdecydowaliśmy się raport sztabu reprezentacji opublikować - powiedział prezes PZPN Zbigniew Boniek.
Raport PZPN. Przyczyny porażki na mundialu
Z raportu wynika, że stałym monitoringiem sztabu szkoleniowego kadry objętych było 69 zawodników, a 1/3 z nich pojechała na mundial. Selekcjoner swoje wybory uzasadniał m.in. umiejętnością funkcjonowania w grupie, co może tłumaczyć powołanie Sławomira Peszki.
Adam Nawałka podkreślił w dokumencie, że przygotowania przebiegły zgodnie z planem według sprawdzonego harmonogramu, a wyselekcjonowana grupa była najlepszą z możliwych. Co zatem zawiodło?
Jak czytamy, "drużyna nie była optymalnie przygotowana pod względem mentalnym do skali trudności jaka występuje podczas mundialu", a także "nie udało się zrobić wszystkiego, aby scalić zespół w najtrudniejszych momentach mistrzostw".
Duży wpływ na postawę kadry miała także kontuzja Kamila Glika i niewłaściwe w ocenie selekcjonera wybory personalne na mecz inauguracyjny z Senegalem. Trener zaznaczył przy tym, że poszerzenie możliwości taktycznych o ustawienie 1-3-4-3 było podyktowane trudną sytuacją kadrową.
"Indywidualna sytuacja zdrowotna kilku kluczowych zawodników, brak rytmu meczowego (wiosenny sezon ligowy) miała bezpośredni wpływa na ich dyspozycję motoryczną (wydolność, restytucja powysiłkowa) podczas przygotować, a w konsekwencji w trakcie turnieju MŚ w Rosji" - napisano.
Największym błędem był jednak ostatni trening przed wylotem na mecz z Senegalem. To najpewniej źle zaplanowany mikrocykl doprowadził do tak fatalnego startu mistrzostw w wykonaniu biało-czerwonych.
PEŁNY RAPORT NT. PRZYGOTOWAŃ I WYSTĘPU REPREZENTACJI POLSKI NA MŚ 2018
TO TAKŻE MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ:
- Maciej Rybus opuszcza zgrupowanie kadry. Z Włochami i Irlandią nie zagra
- Serie A: Dwa gole Krzysztofa Piątka. Polak współliderem strzelców [WIDEO]
RadioZET.pl/PZPN/KS
Oceń artykuł
