Oceń
Duński Związek Piłki Nożnej (DBU) zwrócił się do... futsalistów z prośbą o zastąpienie pierwszej reprezentacji w meczu Ligi Narodów z Walią (9 września). Absurdalna sytuacja jest efektem konfliktu kadrowiczów z federacją.
Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - SPORT na Facebooku
Podstawowi reprezentanci kraju nie doszli do porozumienia z DBU w kwestiach wykorzystania ich wizerunku w akcjach reklamowych i sponsorskich. Christian Eriksen i spółka zapowiedzieli, że w związku z brakiem dobrej woli ze strony działaczy nie wezmą udziału w zgrupowaniu przed meczem towarzyskim ze Słowacją (5 września) i inauguracyjnym spotkaniem Ligi Narodów z Walią (9 września).
Reprezentacja Danii złożona z piłkarzy halowych
Wobec oporu, federacja chciała, żeby w najbliższych starciach pierwszą kadrę zastąpiła drużyna złożona z piłkarzy występujących w 1. i 2. lidze duńskiej. Ci jednak odmówili na znak solidarności z kolegami z reprezentacji. DBU przystąpiło więc do realizacji planu "C".
Ten zakłada - jak donosi "Ekstrabladet.dk" - powołanie zespołu złożonego z... futsalistów. Na razie nie wiadomo, jak piłkarze halowi zareagowali na te "zaloty" federacji.
Pewne jest, że takiej drużyny nie poprowadzi selekcjoner Age Hareide, który nie zamierza brać odpowiedzialności za wynik tak dziwacznego tworu.
TO TAKŻE MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ:
- Gra o awans na Euro 2020, prestiż i pieniądze. Rusza Liga Narodów
- Pełnomocnik Grosickiego o niedoszłym transferze: "Wiedzieliśmy, że będzie hejt"
RadioZET.pl/Ekstrabladet/KS
Oceń artykuł