Oceń
Aleksandar Vuković zaliczył udane pożegnanie z Legią Warszawa. "Wojskowi" pewnie wygrali z Cracovią 3:0, a w trakcie meczu nie brakowało emocji. Upust swojej frustracji dali kibice Legii, przez których mecz musiał być na chwilę przerwany.
Emocji w meczu Legii Warszawa z Cracovią nie brakowało. Co prawda na gola widzowie musieli poczekać do drugiej połowy, jednak sytuacja na trybunach w pierwszych 45. minutach była dość niespotykana. Fani "Legionistów" opuścili bowiem stadion na 17. minut, by w ten sposób dać upust frustracji związanej z nieudanym sezonem. Po ponownym wejściu na obiekt kibice odpalili race, a mecz przerwano na kilkanaście minut.
Po zmianie stron gol dla "Wojskowych" padł stosunkowo szybko. W 54. minucie po dośrodkowaniu z prawej strony od Pawła Wszołka piłkę w polu karnym rozegrali Maciej Rosołek i Tomas Pekhart. Polski napastnik wykorzystał podanie od Czecha i strzelił gola po uderzeniu z lewej strony.
Udane zakończenie przygody Vukovicia z Legią
Drugi gol padł 12 minut później. Wówczas Pekhart wykorzystał precyzyjne dogranie z lewej strony od Josue i mocnym strzałem głową podwyższył prowadzenie na Łazienkowskiej.
Trzeciego gola strzelił zmiennik Rafael Lopes. Pomocnik podobnie, jak Pekhart zrobił użytek z dobrego dośrodkowania Josue z rzutu rożnego. Portugalczyk uderzył głową, piłka uderzyła w poprzeczkę i zdążyła przekroczyć linię bramkową nim złapał ją Lukas Hrosso.
Aleksandar Vuković zakończył sezon w zwycięskim stylu. Mimo wygranej cały sezon Legii Warszawa można spisać na straty. "Legioniści" zajęli odległe 10. miejsce na zakończenie PKO BP Ekstraklasy. Cracovia w końcowej klasyfikacji jest dziewiąta.
RadioZET.pl
Oceń artykuł