Oceń
Mateusz Sochowicz, 27. zawodnik igrzysk olimpijskich w Pjongczangu w jedynkach w saneczkarstwie, na torze w podpekińskim Yanquing przygotowywał się do swojego drugiego startu w najważniejszej imprezie czterolecia. Niestety na treningu Polak uległ poważnemu wypadkowi. Jak informował w komunikacie Polski Związek Sportów Saneczkowych, 25-letni wrocławianin uderzył w jedną z bramek przejazdowych, które w tym momencie powinny być otwarte i z obrażeniami trafił do szpitala.
Pierwsze doniesienia nie były optymistyczne. Wynikało z nich, że zawodnik złamał kość piszczelową, a w takim przypadku mógłby zapomnieć o wyjeździe na ZIO Pekin 2022. Po szczegółowych badaniach okazało się, że doszło "tylko" do uszkodzenia rzepki w lewym kolanie. Sportowiec przeszedł operację, która zakończyła się sukcesem.
Sochowicz ze szpitala. Jak się czuje?
We wtorek Sochowicz poinformował o stanie swojego zdrowia i opublikował zdjęcia.
"Że żyję, to już wiecie. [...] Trochę się wydarzyło. Łatanie dziur, pierwsze szwy w życiu i od razu pechowa 13 (prawa noga). Operacja na lewe kolano, składnie rzepki, podobno udane" - napisał Sochowicz na Facebooku. "Zostały przeprowadzone dwa badania rezonansu magnetycznego, aby wykluczyć jakieś dziwne rzeczy, o których nie będę wam pisał, bo sam średnio się orientuję. Ogólnie to jest dobrze, tylko nogi poharatane" - dodał.
Reprezentacja Polski w składzie Mateusz Sochowicz, Klaudia Domaradzka, Natalia Jamróz, Wojciech Chmielewski, Jakub Kowalewski i Kacper Tarnawski przygotowuje się do inauguracji Pucharu Świata, która odbędzie się w dniach 20-21 listopada w Yanquing.
RadioZET.pl
Oceń artykuł