Oceń
Damian Czykier i Pia Skrzyszowska okazali się największymi gwiazdami drugiego dnia lekkoatletycznych mistrzostw Polski w Suwałkach. Ten pierwszy pobił 9-letni rekord Polski Artura Nogi - nowe najlepsze osiągnięcie w kraju na tym dystansie wynosi 13.25. Z kolei 21-letnia warszawianka udowodniła, że już na początku tego sezonu jest w wybornej formie. W każdym starcie poprawia rekord życiowy, a w sobotę wyśrubowała go do czasu 12.62, co daje jej 3. miejsce wszech czasów. W 2022 roku w Europie nikt jeszcze nie biegał tak szybko.
Mimo złota i bardzo dobrego rezultatu Pia nie była zadowolona ze swojego biegu. - Dwa pierwsze płotki nie wyszły mi. Emocje musimy wstrzymać do mistrzostw świata [w lipcu w Eugene - red.] - mówiła przed kamerami TVP Sport.
MP w lekkoatletyce 2022: WYNIKI
Miejscowa publiczność przyszła dla Marii Andrejczyk. Srebrna medalistka igrzysk olimpijskich w Tokio mieszka niecały kilometr od stadionu, na którym odbywały się tegoroczne mistrzostwa Polski. Oszczepniczka sięgnęła po tytuł, ale o wyniku nie chciała rozmawiać. - Przyjechałam tu totalnie nieprzygotowana. Widać było, że technika kuleję. Zrobiłam to tylko dla "moich ludzi" - przyznała. Wśród mężczyzn po raz ósmy z rzędu triumfował Marcin Krukowski.
Bardzo interesująco zapowiadał się finał pchnięcia kulą, ale Konrad Bukowiecki zawiódł i realnie nie był w stanie zagrozić Michałowi Haratykowi. Ten drugi rezultatem 21,17 z ostatniej kolejki zapewnił sobie minimum na mistrzostwa świata w Eugene w stanie Oregon w Stanach Zjednoczonych.
Niezwykle zacięta była rywalizacja pań na 200 m. Martyna Kotwiła o 0.05 s wyprzedziła dwie medalistki - srebrną Nikolę Horowską i brązową Marikę Popowicz-Drapałę. Także Patryk Dobek na 800 m musiał się napracować, by na finiszu minąć Mateusza Borkowskiego. Na dwa okrążenia wśród pań najszybsza była Anna Wielgosz.
Dużo emocji dostarczyły też młode skoczkinie w dal. 19-letnia Anna Matuszewicz w ostatniej próbie wskoczyła na pierwsze miejsce, ale w finałowym skoku o dwa centymetry minęła ją jej rówieśniczka Roksana Jędraszak.
RadioZET.pl/PAP
Oceń artykuł
