Oceń
Do zabójstwa Alexa Quinoneza doszło w piątek wieczorem miejscowego czasu. Oprócz 32-letniego sportowca zginął jeszcze jeden mężczyzna. Na razie nikt nie został aresztowany. Prezydent Ekwadoru Guillermo Lasso obiecał jednak w sobotnim oświadczeniu, że zabójstwo „nie pozostanie bezkarne”.
Quinonez jest brązowym medalistą mistrzostw świata w Dausze (2019), ale bohaterem narodowym został w 2012 roku, kiedy dotarł do finału biegu na 200 m w igrzyskach w Londynie, zajmując siódme miejsce w wyścigu wygranym przez Jamajczyka Usaina Bolta.
Alex Quinonez nie żyje. Świat biegów pogrążony w żałobie
W lipcu tego roku został na rok zawieszony przez Athletics Integrity Unit (AIU) za złamanie przepisów antydopingowych związanych z błędnym podaniem miejsca pobytu. Z tego powodu nie mógł wystartować w igrzyskach w Tokio.
W maju wystąpił w Chorzowie w mistrzostwach świata sztafet.
RadioZET.pl/PAP
Oceń artykuł