Oceń
Tomasz Gollob w niedzielę rano miał bardzo poważny wypadek na torze motocrossowym. Podczas jazdy treningowej miał stracić kontrolę nad motocyklem, upaść i doznać obrażeń głowy i kręgosłupa.
Chcesz być na bieżąco? Śledź Radio ZET - SPORT na Facebooku
- Od świadków zdarzenia usłyszeliśmy, że Gollob będąc umieszczanym na noszach w karetce krzyczał do lekarzy, że nie czuje nóg - poinformował "Przegląd Sportowy".
Z informacji dziennika wynika, że tuż po wypadku żużlowiec miał porażenie kończyn dolnych.
Natychmiast po zdarzeniu Gollob został przetransportowany do szpitala w Bydgoszczy. Wszyscy czekają na informacje dotyczące stanu jego zdrowia. Lekarze nie są jednak optymistami. W tym roku żużlowiec może już nie wyjechać na tor.
Do wypadku doszło podczas treningu przed motocrossowymi mistrzostwami strefy północnej w Chełmnie. Gollob miał wystartować w jednym wyścigu.
RadioZET.pl/Przegląd Sportowy/AN
Oceń artykuł
