Oceń
Tiger Woods, jeden z najwybitniejszych golfistów w historii, miał we wtorek poważny wypadek samochodowy. Amerykanin natychmiast trafił do szpitala, gdzie został poddany wielogodzinnej operacji. Zdjęcia z całego zajścia mrożą krew w żyłach...
- Tiger Woods miał wypadek samochodowy
- Prowadzony przez słynnego amerykańskiego golfistę samochód wypadł z drogi i przewrócił się na bok
- 45-latek przebywa obecnie w szpitalu, gdzie przeszedł wielogodzinną operację
- Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo
Tiger Woods miał poważny wypadek samochodowy we wtorek około godziny 16:00 czasu polskiego. Prowadzony przez Amerykanina samochód wypadł z drogi i przewrócił się na bok. Auto zostało zmasakrowane do tego stopnia, że ratownicy musieli rozcinać karoserię, by wyciągnąć golfistę ze środka.
45-latek przebywa obecnie w szpitalu Harbor-UCLA Medical Center w Los Angeles, gdzie w nocy przeszedł wielogodzinną operację. Woods doznał bardzo poważnych obrażeń nogi, jednak jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Tiger Woods w szpitalu. Zdjęcia z jego wypadku samochodowego przerażają
Do zdarzenia doszło na granicy Rolling Hills Estates i Rancho Palos Verdes. Pierwsze informacje policji mówią o tym, że golfista mógł jechać ze zbyt dużą prędkością. Jego stan nie wskazywał jednak na to, by był pod wpływem alkoholu lub narkotyków.
Tiger Woods to jeden z najwybitniejszych golfistów w historii. W swoim dorobku ma 15 triumfów w turniejach Wielkiego Szlema, a w 2019 roku otrzymał od Donalda Trumpa Prezydencki Medal Wolności, najwyższe odznaczenie przyznawane cywilom w Stanach Zjednoczonych.
RadioZET.pl
Oceń artykuł