Oceń
W czasie niedzielnego meczu finałowego Ekstraklasy koszykarzy między Śląskiem Wrocław a Legią Warszawa kibice tej drugiej drużyny zaatakowali operatora kamery Polsatu - informuje sport.pl. Stacja podjęła odpowiednie kroki w tej sprawie.
W niedzielę 22 maja Legia Warszawa walczyła z WKS-em Śląsk Wrocław w finale Energa Basket Ligi. W walce do czterech zwycięstw prowadzą wrocławianie 3:1 i już tylko jedna wygrana dzieli ich od mistrzostwa Polski.
Ostatnie starcie miało miejsce w hali na Bemowie, która może pomieścić 1,5 tysiąca fanów. Miłośnicy koszykówki tłumnie wybrali się na spotkanie, aby dopingować swoich zawodników. Niestety, w czasie meczu kibice Legii zaatakowali operatora kamery.
Kibice Legii zaatakowali pracownika Polsatu
Jak donosi portal sport.pl pracownikowi Polsatu zniszczono ubranie, rozdzierając spodnie i koszulkę. Jednak kilku świadków uważa, że wcześniej mężczyzna dyskutował z fanami. Mimo że policja nie została wezwana, pewne kroki podjęła sama stacja, która na następny mecz nie wysłała reporterów i komentatorów, a całe starcie pokazano jedynie z trzech kamer. O sytuacji poinformowała Agnieszka Łapacz, dziennikarka Polsatu.
Na razie żadna ze stron nie wystosowała oficjalnego oświadczenia.
RadioZET.pl
Oceń artykuł